Tata z córką robią zadanie z przyrody. Trzeba rozwiązać krzyżówkę, ale hasło "glon lądowy" wydaje się niewykonalne. Szukają w podręczniku, ale nie ma. Próbują jeszcze raz, ale nic się takiego nie pojawia. Pytają reszty rodziny, ale ich propozycję nie pasują do ilości kratek, albo t jako trzeciej litery od końca. Poddają się. Pochodzi starsza siostra, otwiera podręcznik i mówi że to jest pierwotek. -"Gdzie? Aaaa przecież my nie czytamy rubryk "warto wiedzieć"!