Baca

Psy to strasznie chciwe istoty. Jedzą, to prawda ale nie oto chodzi. Ostatnio stwierdziłem że lubią przytulać ludzi. Te większe (przynajmniej mój) robią to głową, bo inaczej chyba nie mogą. Idę, a on leży i podnosi głowę na mój widok. Mówię coś do niego, ale on nie odpowiada. Mimo to drapię go za uszami i potem bo boku. Kończę, a ten dziad podnosi zwłoki i podstawia drugi bok. Potem chcę iść a on zatrzymuje mnie łbem i podstawia raz jedno, a raz drugie ucho. Jedyny problem jest taki, że przez swoje dziewięć lat życie nie miał czyszczonej paszczy. No bo innej osobie da się zasugerować, że sałata z czosnkiem na pewno była pyszna, ale już nie jest. Pies chyba tego nie jest w stanie zrozumieć. Tak samo jak tego że raczej nikogo nie cieszy kiedy on ucieka. Ale i tak go lubię i pewnie dlatego że debil debila zawsze polubi.

Rozkosz w pełnej postaci